Jesienny Festiwal Muzyczny „Alkagran” odbywa się w Czechowicach-Dziedzicach cyklicznie od 1991 roku. Poświęcony jest pamięci kompozytora i akordeonisty Andrzeja Krzanowskiego, twórcy Kwintetu akordeonowego noszącego tytuł „Alkagran czyli jedno miejsce na prawym brzegu Wisły”.
Miejscem tym są Czechowice-Dziedzice – rodzinne miasto Andrzeja Krzanowskiego. Nazwa festiwalu wywodzi się właśnie z owego tytułu, będącego jednocześnie akronimem złożonym z pierwszych sylab imion członków jego najbliższej rodziny (Aleksandra – córka, Kamil – syn, Grażyna – żona, Andrzej – imię kompozytora).
The Autumn Music Festival „Alkagran” has been held in Czechowice-Dziedzice cyclically since 1991. It is dedicated to the memory of the composer and accordionist Andrzej Krzanowski, the creator of the accordion quintet entitled „Alkagran or one place on the right bank of the Vistula”.
This place is Czechowice-Dziedzice – the hometown of Andrzej Krzanowski. The name of the festival derives from this title, which is also an acronym composed of the first syllables of the names of members of his immediate family (Aleksandra – daughter, Kamil – son, Grażyna – wife, Andrzej – the name of the composer).
Alkagran. Słowo to zostało po raz pierwszy wypowiedziane w lutym 1980 roku w Czechowicach-Dziedzicach przez kompozytora Andrzeja Krzanowskiego i uzupełnione dopowiedzeniem „czyli jedno miejsce na prawym brzegu Wisły” przez jego żonę Grażynę. Stało się ono tytułem kwintetu akordeonowego. Kompozytor tak opisuje powstałe dzieło:
…Tytuł utworu z jednej strony jest zakodowaną nazwą imion moich najbliższych, z drugiej zaś wskazuje na nasze „miejsce na ziemi”, czyli miasteczko Czechowice-Dziedzice położone na prawym brzegu Wisły, gdzie powstała większość moich kompozycji. ALKAGRAN jest utworem jednoczęściowym o fakturze polifonicznej zdominowanej techniką kanonicznego prowadzenia głosów. ALKAGRAN czyli jedno miejsce na prawym brzegu Wisły na kwintet akordeonowy napisałem dla Warszawskiego Kwintetu Akordeonowego, z którym to zespołem współpracuję od 1975 roku. Utwór dedykowany jest przyjacielowi Andrzejowi Chłopeckiemu. Prawykonanie „ALKAGRANU” odbyło się 4 kwietnia 1981 roku podczas Dni Muzyki Organowej w Krakowie na koncercie laureatów Konkursu Kompozytorskiego im. A. Malawskiego (1980), na którym otrzymał III nagrodę.
Dziesięć lat później Andrzej Krzanowski w wieku 39 lat niespodziewanie umiera. Dzień jego śmierci – 1 października 1990 roku przypada w tym samym dniu, w którym obchodzony jest Międzynarodowy Dzień Muzyki. W Towarzystwie Przyjaciół Czechowic-Dziedzic, którego prezesem był Erwin Woźniak, pojawił się pomysł festiwalu muzycznego poświęconego kompozytorowi. Realizacji pomysłu podjął się Miejski Dom Kultury w Czechowicach-Dziedzicach. Jego dyrektorem był wówczas Henryk Szopa. Termin festiwalu został wyznaczony na przełom września i października, zaś nazwę Muzyczne Spotkania Młodych ALKAGRAN zaproponowała żona kompozytora Grażyna Krzanowska. W miesiącach wakacyjnych 1991 roku wystąpiły pewne perturbacje finansowe i personalne, które zagroziły całemu projektowi. Jednakże funkcję dyrektora Miejskiego Domu Kultury objął Bolesław Folek, fundusze na organizację festiwalu zostały pozyskane od Urzędu Miasta Czechowice-Dziedzice oraz lokalnych przedsiębiorców, szatą graficzną programu oraz plakatu zajął się Jan Grygierczyk, a przyjaciele Andrzeja Krzanowskiego – Marta i Jacek Niedźwiedzcy pomogli przy jego druku i pomysł doczekał się pomyślnej realizacji. Wokół Festiwalu zebrało się szerokie grono przyjaciół i znajomych Andrzeja Krzanowskiego z Polski i zagranicy. O początkach Festiwalu Ryszard Gabryś w książce programowej I Muzycznych Spotkań Młodych Alkagran 1991 napisał:
Na przekór trawiącemu naszą, nie tylko polską rzeczywistość „kryzysowi materii”, za to siłą woli i Ducha, którego staramy się nie gasić, przybywa oto Śląskowi i Polsce – aż trudno uwierzyć! –
n o w y festiwal muzyczny. Witamy go z radością i wiarą w trwałość przedsięwzięcia; liczba „opusowa” postawiona przed tytułowymi „Spotkaniami”, jedynka, zawiera jakże potrzebną dozę optymizmu, który podzielam, ambicji („siły na zamiary”!) i jednocześnie tez racjonalne przeświadczenie o obiecującej ciągłość sile potencjału środowiskowego, sile właściwej kręgowi muzyków śląskich, w owym zaś nurcie czechowicko – bielskiemu kręgowi gospodarzy spotkań.
Festiwal zaplanowano na 1, 2 i 5 października 1991 roku. Koncerty odbyły się w Sali Widowiskowej Miejskiego Domu Kultury oraz w Kościele
Najświętszej Marii Panny Królowej Polski w Czechowicach-Dziedzicach. Wykonawcami byli m.in. Marek Andrysek, Kwartet Śląski, Zespół Śpiewaków Camerata Silesia oraz Bielska Orkiestra Kameralna. Podczas I Muzycznych Spotkań Młodych Alkagran dokonano równieżkilku prawykonań, m.in. Czterech Nowel Andrzeja Krzanowskiego oraz utworu Bogdana Dowlasza Postscrptum, który otrzymał I nagrodę na Konkursie Kompozytorskim na solowy utwór akordeonowy zorganizowanym w ramach I Muzycznych Spotkań Młodych Alkagran 1991.
Głównym celem tego i następnych Festiwali było propagowanie muzyki, w tym Andrzeja Krzanowskiego i kompozytorów XX wieku, edukacja artystyczna dzieci i młodzieży oraz promocja młodych wykonawców i kompozytorów. Instrumentem nieodłącznym festiwalowi jest oczywiście akordeon, a konkursy akordeonowe stały się najważniejszym wydarzeniem festiwalu.
Festiwal Alkagran na przestrzeni lat zmieniał swoje oblicze i zakres oddziaływania. W 1992 roku nastąpiły zmiany w strukturze organizacyjnej. Grażyna Krzanowska została kierownikiem artystycznym, a Bolesław Folek – dyrektorem organizacyjnym. W 1995 roku zmianie uległa także nazwa festiwalu. „Muzyczne Spotkania Młodych Alkagran” przekształciły się w „Jesienny Festiwal Muzyczny Alkagan”.
Alkagran to jeden z tych dziwnych i pięknych przypadków w naszej historii kiedy bolesna strata, jaką było przedwczesne odejście wybitnego artysty nauczyciela i wychowawcy, spowodowała narodziny zjawiska które co roku wczesną jesienią nie tylko przywołuje jego pamięć, ale też obdarowuje nas silnymi impulsami dobrej energii emanującej z najczystszych pokładów sztuki wolnej od doraźnych pokus i koniunkturalnych kompromisów. To naprawdę działa jak remedium i pozwala każdorazowo strząsnąć z siebie nieznośny nalot wciskającej się zewsząd bylejakości i infantylizmu w traktowaniu nas przez tzw. media i inne „zacne” instytucje. W czasach, kiedy normą staje się brak norm i dobrych obyczajów takie zjawiska jak Alkagran nabierają dodatkowych znaczeń i szczególnej wartości. Stają się źródłem, z którego można zaczerpnąć wiecznie odnawiającej siły i wiary, że nie jesteśmy tu przypadkowo i nie wiadomo po co.
Bolesław Folek
…ten festiwal zrodził się z potrzeby środowiska. To jest w tej chwili obrona przed zagrożeniem, które nie tylko w Polsce jest widoczne, przed zagrożeniem szumami informacyjnymi… Muzyka koduje nasze stany uczuciowe, stany istnienia nas, ludzi w określonych epokach, i ona jest człowiekowi nieodzowna. I ten festiwal to potwierdza….
Witold Szalonek
Zawsze było dla mnie największym zaszczytem wystąpić na Festiwalu Alkagran, który powstał, by upamiętnić postać Andrzeja Krzanowskiego, którego zawsze darzyłam i darzę największym podziwem. Podczas kursu akordeonowego, który odbywał się we Francji w 1988 roku miałam okazję pracować z Andrzejem Krzanowskim, człowiekiem, który otworzył przede mną wrota do nowego świata współczesnej muzyki akordeonowej, wykorzystującej nie znane mi dotychczas nowe techniki wykonawcze. Do tego czasu moja znajomość literatury akordeonowej ograniczała się do muzyki francuskiej, rosyjskiej i skandynawskiej. Polska muzyka akordeonowa XX wieku była dla mnie nowym odkryciem.
Christine Kohler
Moje przeżycie po ubiegłorocznym Alkagranie (Alkagran 1996), które było związane
z koncertem finałowym, gdzie obok Czterech Pór Roku Antonia Vivaldiego wykonano Pory Roku Andrzeja Krzanowskiego na akordeon solo było wstrząsające. Po wysłuchaniu owego koncertu musiałem stwierdzić, iż konfrontacja tych dwóch dzieł była ogromna. Było to zderzenie niczym proton-pozyton. Była to rzecz właściwie niewyobrażalna. Mówię to jako przeciętny słuchacz, oczywiście jednak z ogromnym doświadczeniem. Po koncercie stwierdziłem, że owych Pór Roku Vivaldiego nigdy już więcej nie będę inaczej słuchać, jak tylko w tym kontekście.
Witold Szalonek
Jesienny Festiwal Muzyczny „Alkagran” jest znaczącym wydarzeniem artystycznym na mapie polskich festiwali muzycznych, szczególne miejsce zajmuje zaś w obszarze zainteresowań i aktywności każdego polskiego akordeonisty. Właśnie podczas Alkagranu młodzi muzycy, często po raz pierwszy, mają możliwość obcowania ze spuścizną tak znakomitego kompozytora, jakim był Andrzej Krzanowski. Konkurs akordeonowy odbywający się w ramach Festiwalu cieszy się dużą popularnością i przyciąga całą elitę młodej polskiej akordeonistyki. Organizatorzy Festiwalu, na czele z Panią Grażyną Krzanowską, którą aktywnie wspiera Jej cała rodzina, zawsze dokładają wszelkich starań, aby przebieg tej imprezy odbywał się w doskonałej, przyjacielskiej atmosferze. Każdy mój pobyt w Czechowicach-Dziedzicach, możliwość uczestnictwa w Festiwalu sprawia, iż wyjeżdżam stamtąd bogatszy o wiele przemyśleń związanych nie tylko z muzyką, ale szeroko pojętą sztuką.
Eneasz Kubit
Alkagran powstał dla upamiętnienia najgenialniejszego twórcy polskiej muzyki akordeonowej (choć nie tylko!) XX wieku – Andrzeja Krzanowskiego. Podczas dwudziestu edycji zgromadził wokół siebie sporą rzeszę odbiorców, miłośników festiwalu. Na stałe wpisany w kalendarz wydarzeń artystycznych jest dość wyjątkowy i osobliwy. To, co szczególnie wyróżnia ten festiwal od innych, to fakt, że propagując muzykę wysoką nie stał się imprezą dla elit, czy snobów. Miałem wielki zaszczyt uczestniczyć we wszystkich jego edycjach prezentując nie tylko muzykę Krzanowskiego, ale dając także słuchaczom możliwość poznania akordeonu jako instrumentu wszechstronnego, niezwykle uniwersalnego, realizującego bogate i szerokie spektrum gatunków i stylów muzycznych. Poprzez ten festiwal moje relacje z Rodziną Krzanowskich stały się bardzo bliskie. Ogromnie wiele Im zawdzięczam. Szczególny ukłon składam Grażynie Krzanowskiej, w głowie której przed ponad dwudziestu laty zrodził się pomysł stworzenia Alkagranu, festiwalu – który pomimo mijającego czasu nie starzeje się. W każdej ze swoich kolejnych edycji jak gdyby rodzi się na nowo, mocno zaskakując nie tylko słuchaczy ale i wykonawców świeżymi pomysłami.
Cóż dodać? Wielki, mały, piękny festiwal w małym, pięknym mieście.
Marek Andrysek
Na podstawie pracy licencjackiej Jagny Krzanowskiej-Słatyńskiej JESIENNY FESTIWAL MUZYCZNY „ALKAGRAN”W CZECHOWICACH – DZIEDZICACH (1991-2010). HISTORIA, ORGANIZACJA, ZAŁOŻENIA PROGRAMOWE, ZNACZENIE FESTIWALU. Akademia Muzyczna Wrocław 2012.